Dziś dawno już obiecywany na funpage'u (http://www.facebook.com/mycookingandjewellery) przepis na żur:) Z tego przepisu korzystam już po raz trzeci. pierwszy raz robiłam go na święta wielkanocne, które spędzałam jeszcze jako "ciężaróweczka", więc nie chcąc się truć tymi wszystkimi torebkowymi specyfikami, postanowiłam poszukać na necie jakiegoś sprawdzonego przepisu na żurek z prawdziwego zdarzenia. Takim oto sposobem trafiłam na przepis Pana Macieja Kuronia. Od tego czasu troszkę go zmodyfikowałam, jednak żurek na nim to nadal "niebo w gębie" :)
Składniki:
- 300 g mąki razowej
- kawałek skórki razowego chleba do zakwaszenia
- 500 ml przegotowanej wody
- 4 ząbki czosnku
- 2 listki laurowe
- 2 ziarenka ziela angielskiego
- kilka ziarenek czarnego pieprzu
- szczypta soli i cukru
Sposób przygotowania:
- Do kamiennego lub szklanego naczynia wsypujemy mąkę, dodajemy rozgnieciony czosnek, skórkę razowego chleba, listki laurowe, ziele angielskie, pieprz, sól oraz cukier i zalewamy przegptpwaną, ostudzoną wodą.
- Mieszamy i odstawiamy na 3-4 dni.
- Zakwaszony żur przelewamy do dokładnie umytej i wyparzonej butelki i szczelnie zamykamy.
ozdrawiam
Już niebawem przepis na żurek przytowany na zakwasie:)
Pozdrawiam :)
