Kurczak po chińsku - moja wariacja

Dziś po raz kolejny przepis szybki, łatwy i przyjemny:) Jak widzicie po tytule posta moja wariacja na temat kurczaka po chińsku. Lubię odtwarzać dania, które kiedyś zdarzyło mi się zjeść. I tak też było w tym przypadku. Jakiś czas temu byliśmy ze znajomymi na tzw. chińczyku. Zamówiłam sobie kurczaka w 7 smakach - był pyszny:) Dlatego też postanowiłam go odtworzyć, nie był co prawda identyczny, ale podobno był równie dobry - opinia mojego męża:)

Składniki:

• 500 g piersi kurczaka
• 1 opakowanie mieszanki chińskiej (same warzywa)
• 3-4 liście kapusty pekińskiej
• 3 ząbki czosnku
• ok. 1 cm imbiru
• 1 papryczka chilli 
• 2 łyżki sosu sojowego
• przyprawa do kuchni chińskiej 7 smaków
• cukier trzcinowy, sól, pieprz
• sezam

Sposób przygotowania:

1. Czosnek, imbir i papryczkę siekamy, a następnie podsmażamy na oleju.
2. Kurczaka kroimy w paski, przyprawiamy przyprawą 7 smaków i wrzucamy na patelnię. Pod patelnią powinien być duży ogień, aby pory w mięsie się zamknęły, a mięso nie zrobiło się suche.
3. Dodajemy mieszankę warzyw chińskich i smażymy dalej aż warzywa się rozmrożą.
4. Mięso i warzywa zalewamy wodą lub bulionem. 
5. Liście kapusty pekińskiej kroimy w paski, wrzucamy na patelnię i dusimy ok. 10 minut.
6. Doprawiamy cukrem trzcinowym i pieprzem, jeśli istnieje taka sytuacja doprawiamy solą.
7. Na suchej patelni podprażamy sezam i posypujemy nim kurczaka.

Smacznego! :)

Domowy makaron z łososiem i brokułem

Dziś przepis z rodzaju tych bardziej czasochłonnych, ale tylko ze względu na robienie makaronu. W momencie, kiedy używamy makaronu gotowego, przepis staje się ekspresowy.

Składniki:    (na 4 porcje)

• 350 g mąki  + 2-3 łyżki do podsypania stolinicy
• 3 jajka
• 3 łyżki oleju
• 500 g brokułu
• ok. 280 g filetu z łososia  - surowy lub wędzony
• 1 ząbek czosnku
• 2 łyżki posiekanego koperku
• 180 g śmietany 12%
• sok z połowy cytryny
• sól

Sposób przygotowania:

1. Makaron: mąkę wysypujemy na stolnicę, robiły wgłębienie, w które wbijamy 3 jajka, rozkłucamy je widelcem, dodajemy pół łyżeczki soli i 2 łyżki oleju. Zagniatamy ciasto, wyrabiamy je około 10 minut. Owijamy folią spożywczą i odkładamy na godzinę do lodówki. Rozwałkujemy cienko na posypanej mąką stolnicy. Żeby przygotować wstążki, zostawiamy arkusz, aby nieco się przesuszył, następnie zwijamy go w rulon i kroimy na równe paski  o szerokości ok. 0,7 cm. Odkładamy na suchą ściereczkę. 
2. Brokuł dzielimy na różyczki, płuczemy. Jeśli używamy surowej ryby to usuwamy z niej skórę, mięso kroimy na nieduże kawałki i siekamy czosnek.
3. Gotujemy wodę, lekko ją solimy, wrzucamy różyczki brokułu, gotujemy 10 minut. Dodajemy makaron, gotujemy 3-4 minuty, odcedzamy i z powrotem wkładamy do garnka.
4. Rozgrzewamy pozostały olej, podsmażamy łososia, dodajemy śmietanę i sok z cytryny, wlewamy kilka łyżek wody, wrzucamy koperek. Potrząsamy patelnią, alby połączyć składniki. Sos przekładamy do garnka z makaronem, delikatnie mieszamy.

Gulasz z kurczakiem w stylu meksykańskim

Witajcie!

Wracam po długiej przerwie. Mam nadzieję teraz częściej zamieszczać nowe przepisy, kilka już czeka w kolejce:) Dziś coś co zawładnęło podniebieniem mojego męża:) Danie banalnie proste, ekspresowe w przyrządzeniu, a w dodatku pyszne:)

Składniki:   (na 4 porcje)

• 430 g filetu z piersi kurczaka
• 1-2 pory
• puszka czerwonej fasoli
• 2 czubate łyżeczki przyprawy do gyrosa
• 500 g ketchupu
• 1 opakowanie Tortilla wraps
• 2-3 łyżki oleju
• 1/4 główki salaty lodowej

Sposób przygotowania:

1. Mięso myjemy i osuszamy, kroimy na kawałki, obficie posypujemy przyprawą do gyrosa. Pory oczyszczamy, kroimy na plastry, fasolę odsączamy z zalewy.
2. W garnku rozgrzewamy olej, smażymy mięso, dodajemy pory i smażymy chwilę razem. Następnie wrzucamy fasolę, wlewamy ketchup i 2/3 szklanki wody. Gotujemy przez 10 minut.
3. Placki kroimy na trójkąty, układamy na blasze, rumienimy przez kilka minut w piekarniku nagrzanym do około 190 stopni C. 
4. Gulasz przekładamy do miseczek, posypujemy drobno pokrojoną sałatą lodową. Podajemy z chipsami z tortilli.

Prawda, że ekspresowe danie? Polecam do wypróbowania:)

Kieszonki schabowe z pieczarkami i puree z zielonego groszku

1. Po dłuższej przerwie wracam do Was z przepisem, który ostatnio podbił nasze serca (podniebienia). Gorąco Was zachęcam do wypróbowania, bo naprawdę warto :)

Składniki: (porcja na 5 osób)

• 5 porcji (kotletów) schabu bez kości
• 300 g pieczarek
• 2 cebule
• 3 łyżki masła
• 100 ml oleju rzepakowego
• 1 jajko
• puszka groszku konserwowego
• 50 ml śmietany 30%
• sól, pieprz

Sposób przygotowania:

1. Pieczarki czyścimy i kroimy na plasterki. Cebulę siekamy. Na roztopionym maśle przesmażamy cebulę do zeszklenia. Następnie dodajemy pieczarki i smażymy ok. 5 minut. Farsz doprawiamy do smaku solą oraz pieprzem i odstawiamy do wystudzenia.
2. Kotlety lekko rozbijamy tłuczkiem, oprószamy solą, pieprzem i nakładamy porcję farszu. Mięso składamy na pół i spinamy wykałaczką. Tak przygotowane sakiewki panierujemy w roztrzepanym jajku, bułce tartej i smażymy na złoty kolor na rozgrzanym oleju.
3. Zielony groszek wrzucamy do rondelka ze szklanką osolonego wrzątku i gotujemy 5-7 minut. Po tym czasie odcedzamy wodę, a groszek ucieramy lub miksujemy z dodatkiem śmietany. Puree doprawiamy solą oraz pieprzem i podajemy z nim sakiewki ze schabu. 

Śmietanę z powodzeniem możecie zastąpić jogurtem naturalnym, a bułkę tartą sezamem:)

Kurczak w sosie z estragonem

Witam Was już po świętach :) Miałam ambitny plan, przedświąteczny, ale niestety spalił na panewce- przedświąteczne sprzątanie i gotowanie za bardzo mnie wciągnęło :)

W związku z tym wracam do Was z przepisem na kurczaka w aromatycznym sosie ze świeżym estragonem. Palce lizać!!!

Składniki: (porcja na 4 osoby)

• 1 łyżka masła (najlepiej sklarowanego)
• 1 drobno posiekana cebula
• 2 posiekane ząbki czosnku
• 2 łyżeczki sproszkowanej słodkiej papryki
• 200 ml przecieru pomidorowego
• 3 pokrojone na małe kawałki filety z piersi kurczaka (ok. 600 g)
• 100 ml kwaśnej śmietany 9% tł. lub jogurtu naturalnego
• 2 łyżki posiekanego świeżego estragonu
• 1 łyżka świeżo wyciśniętego soku z cytryny

Sposób przygotowania:

1. Na dużym ogniu rozgrzewamy w rondlu masło i podsmażamy cebulę oraz czosnek, aż zmiękną. Następnie dodajemy paprykę, przecier pomidorowy oraz kurczaka i mieszamy.
2. Zmniejszamy ogień, przykrywamy rondel i dusimy całość na wolnym ogniu ok. 25 minut, aż kurczak będzie ugotowany. 
3. Dodajemy śmietanę (lub jogurt), estragon oraz sok z cytryny, po czym mieszamy i gotujemy na małym ogniu jeszcze przez kilka minut.
4. Zdejmujemy danie z ognia i natychmiast podajemy z ryżem gotowanym na parze. 

Pierwsze wyróżnienie :)

W połowie marca (chyba koło 18) mój blog otrzymał pierwsze wyróżnienie. Jakże się cieszę z tego powodu:) Jest to dla mnie wynagrodzenie mojej kilkumiesięcznej jakże przyjemnej "pracy". Dzięki temu wiem, że to co robię ma sens i nie robię tego tylko dla siebie :)

Dziękuję za to Aggie S z www.mojesizeplus.blogspot.com

I tak zaczyna się zabawa.

Zasady zabawy brzmią następująco: Nominację otrzymuje się od innej osoby blogującej "za dobrze wykonaną robotę". Otrzymują ją osoby, które na swoim blogu nie mają zbyt dużej liczby obserwatorów. Osoba wyróżniona odpowiada na 11 pytań. Koniecznie poinformuj nowe osoby nominowane. Warunek: nie wolno nominować osoby, od której otrzymało się wyróżnienie. 

A teraz czas na pytania:

1.Włosy długie czy krótkie ?

Zdecydowanie długie. Co prawda teraz za namową męża mam włosy do ramion, to jednak nie jest to co lubię. Miałam też włosy bardzo króciutkie i mimo, że podobno było mi w nich bardzo dobrze, to ja się tak nie czułam.

2.Dania ostre czy łagodne ?

I ostre i łagodne,  jak widać po przepisach na blogu. Lubię dania o wyrazistym smaku jak i te bardziej stonowanym.

3.Styl elegancki czy wygodny ?

To zależy od okazji. Na co dzień lubię ubierać się raczej casually, natomiast ja imprezę bądź jakąś okazję bardzie elegancko.

4.Wolisz mięso czy warzywa ?

Lubię i mięso i warzywa, a najbardziej połączenie mięsa z warzywami:)

5. Buty na wysoki obcas czy płaskie?

I tu odpowiedź jest taka jak w pytaniu 3- zależy od  okazji.

6.Książki czy gazety ?

Jedno i drugie, choć ostatnio przez brak czasu częściej czytam gazety. Jednak książki to, to co lubię najbardziej:)

7.Herbata czy kawa ?

Bardzo lubię i herbatę i kawę pod każdą postacią, no może poza jednym wyjątkiem- nie znoszę bawarki ;)

8.Optymistka czy pesymistka ?

Zdecydowanie optymistka.

9.Brunet czy blondyn ?

Zawsze podobali mi się bruneci z ciemnymi oczami, za to wyszłam za mąż za ciemnego blondyna z ciemnymi oczami :)

10.Przystojny czy inteligentny ?

Połączenie inteligencji i urody, jednak inteligencja zawsze była dla mnie na pierwszym miejscu. 

11. Spodnie czy spódnica?

Raczej spodnie, a to dlatego że jest mi w nich po porostu wygodniej. Nie oznacza to jednak. że nie lubię spódnic.

A oto lista blogów, które nominuję do wyróżnienia :

http://smile-of-girl.blogspot.com/2012/10/cos-mnie-naszo-aby-zaczac-sie.html

http://www.gotujemyipieczemy.blogspot.com/

http://naszapasjagotowania.blogspot.com/

http://biggeriscuter.blogspot.com/

Nominowane zapraszam do zabawy:)

Wielkanocny żurek

W związku ze zbliżającymi się Świętami Wielkiej Nocy podam Wam przepis na wielkanocny żurek, który ja robię odkąd zaczęłam robić zakwas. Gorąco polecam, bo jest naprawdę przepyszny:)

Składniki:

• 500 ml zakwasu
• 2 litry wywaru warzywnego
• 2-3 cebule
• 300 g kiełbasy
• 250 g wędzonki
• 125 ml śmietany
• 2 łyżki tłuszczu do smażenia
• 1-2 łyżki utartego chrzanu
• 2-3 liście laurowe
• 6 ziarenek ziela angielskiego
• 1 łyżeczka majeranku
• 1 łyżeczka kminku
• 4 ząbki czosnku
• sól, pieprz do smaku

Sposób przygotowania:

1. Na tłuszczu smażymy pokrojoną w kostkę wędzonkę i kiełbasę, kiedy będą już prawie gotowe dodajemy cebulę. Jeśli chcecie, żeby żurek był mniej tłusty, wędzonkę i kiełbasę możecie smażyć na suchej patelni, a cebulę na wytopionym z nich tłuszczu. 
2. Wędzonkę, kiełbasę i cebulę dodajemy do wywaru.
3. Do zupy wlewamy zakwas i zagotowujemy.
4. Żur przyprawiamy solą i pieprzem, posiekanym i utartym z solą czosnkiem. 
5. Śmietanę mieszamy z chrzanem oraz pozostałymi przyprawami i dodajemy do żuru.
6. Gotujemy jeszcze chwilę, aby przyprawy "puściły aromat".